piątek, 29 sierpnia 2008

Post z jajem.

Świat generalnie jest nastawiony przeciwko samotnym ludziom.

Wszystkie ładne pościele są szyte na szerokie, dwuosobowe łóżka. A jak już znajdziesz wąską poszwę na kołdrę, to ma 60 cm długości i jest w Kubusia Puchatka.
Idziesz do kina albo teatru sam - po obu swoich stronach będziesz miał obcych ludzi.
Chcesz kupić jedno jajko w sklepie, bo po co ci więcej? Zapomnij. Są pakowanie po 5 albo 10 sztuk.
Widzę dwa wyjścia z tej sytuacji:



Albo zmienię świat albo nauczę się robić sękacz.

Zapraszam na bloga Halinki - link po prawej stronie!

3 komentarze:

asia wu pisze...

Iga! Ogarnij sie! Nie ma przeciez wiekszej przyjemnosci niz spanie pod ladna posciela gdy sie ma cale, duze lozko TYLKO dla siebie :P Jajka pojedynczo mozesz kupic u mnie w warzywniaku i gdzie Ty zreszta dostaniesz 5 jajek w opakowaniu? Zgodze sie jeszcze na 6. Jajecznica 2, omlet 2 i dwa sadzone na obiad - i opakowanie wykorzystane.

A do kina chodz na poranne seanse lub na marne filmy - wtedy masz cala sale dla siebie (a zreszta po co kino, wchodz na surfthechannel).

Iga pisze...

Asia ja nie znoszę jajecznicy i sadzonych, omlet raz na rok (i już w tym roku był :P) a po 5 w dużym pudełku sprzedaje ten miły pan z tego małego warzywniaka od nas.

dramona pisze...

Może on też jest singlem i kradnie jedno jajko dla siebie wciskając niepełne pudełko takiej uroczej istocie jak ty myśląc przy tym "No taka gorąca laska na pewno ma kogoś... A może i dwóch...hmmm spróbujmy to sobie wyobrazić..."