Kochani, A., która pięknie śpiewa potrzebuje naszego wsparcia, ponieważ teraz jakoś odbywa się konkurs "Pamiętajmy o Osieckiej", w którym A. bierze udział. I chociaż śpiewa niezaprzeczalnie najlepiej na świecie, to nigdy nie wiadomo, co komu strzeli do głowy i kogo oni tam wybiorą.
Asiu bardzo żałuję, że nie mogłam być na żadnym konkursowym koncercie. Nawet nie wiem, gdzie się sprawdza, czy wygrałam te bilety czy nie :/
Ale Ty wiesz, że jestem w Twoim fanklubie, nawet zapisałam się do takiego forum na gronie :)
I dzięki, że zgodziłaś się śpiewać na moim ślubie :* I love you more :)
7 komentarzy:
Skądyś znam to zdjęcie ... Tak jakby ...
Wiadomo, że Asia śpiewa najlepiej na świcie i co najważniejsze ma niesamowitą lekkość w głosie ... a nie jak te wyciskające sie blond miotły z cyckami wychodzącymi poza orbitę ziemską. Tyle co chciałam powiedzieć.
na naszym ślubie?
Moim i Dawida :) teraz tylko trzeba podmianę pana młodego zrobić, bo Asia nadal się deklaruje :)
ze co?
No nie! Wchodzę ja sobie wesoło na Twojego bloga i co? I widzę swoją paskudną gębę!!! Od razu sobie humor zepsułam!
A konkursowe koncerty trwają, moja droga, do soboty i mam nadzieję, że jednak znajdziesz czas, żeby przyjść.
Nie wygrałaś biletów na Trójmieście, bo nie analizowałaś wiersza, który umieściłaś ;] Wybrali jakieś smuty i płytkie interpretacje.
Pozdrawiam i proszę o trzymanie kciuków.
PS. A innych czytelników tegoż bloga też zapraszam na Osiecką :)
to nie są Twoje foty, zgłasza sprzeciw największy jak potrafię!!!
Olu zapraszam do siebie na balkonik po Twoim powrocie, to się napatrzysz na mnie :)
Prześlij komentarz