A jednak właśnie ten dzień się pamięta
Doprawdy składam tę wiązankę Tobie
Z wyrzutów sumienia
Niech że na gorsze nic już nigdy się nie zmieni
I nikt nie każe Ci być twardą i bez wad
Miej zawsze dużo dobrych rzeczy do jedzenia
Bezpieczny własny świat
Cóż jeszcze tylko bukiet szczerych chęci
Co nie jest więcej wart niż ćwiartka w bramie
Niech nic już nigdy złego się nie święci
Święte niech - święci się
Nie telep się samotnie w czterech ścianach
W każdy odgłos się nie wsłuchuj jak ten pies
Niech tylko słońce w Twoje okno skośnie wpada
Nie tylko ciągle deszcz
A życie Twoje niechże będzie żywe
I pełne miłych żywych niespodzianek
I nie bierz dobrych monet za fałszywe
Mimo że mimo że
Ubieraj się w kolory - nie na czarno
I niech telefon dzwoni bodaj cały dzień
I nie trać wiary - niech na twoją przyszłość całą
Nie padnie nigdy cień
Maciej Maleńczuk

4 komentarze:
Dostałam piwo i rajstopy na dzisiejsze Święto. Jestem zachwycona. W międzyczasie zarobiłam na waciki, bo mnie chłop do kieratu uwiązał w MOJE ŚWIĘTO.
A ja życzenia od Boba na naszej klasie. I koniec.
Bo Bobo jest dobry na wszystko...! :)
A ja życzenia Maleńczuka sobie zabieram, jak nie ma chętnych (no, może Iga, jeśli je zamieściła) i jestem bardzo zadowolona.
Prześlij komentarz