I niech mi naciągnie sznurki na balkonie.
poniedziałek, 29 czerwca 2009
Czas
Jak to jest, że gdy na coś czekamy, to czas wlecze się niemiłosiernie i czujesz każdą mijającą sekundę, a gdy jesteś szczęśliwy z powodu czegoś, co musi minąć, to w życiu nie leciał szybciej?
Potrzebuję wysokiego niebieskookiego bruneta, który potrafi zrobić z trzech dni pół godziny a potem z czterech kilka miesięcy.
I niech mi naciągnie sznurki na balkonie.
I niech mi naciągnie sznurki na balkonie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Madness dopiero w sobotę?
Nagraj mi
A w jakim wieku ma być ów facet?
Bo podesłałabym Ci Crisa.Wysoki,bardzo niebieskooki i sznurki też naciągnie...
Co Ci ma naciągnąć???
Iga,idziesz na openera? dobrej zabawy życzę, mokrej co najwyżej kontrolowanie;)
Prześlij komentarz