piątek, 10 października 2008

A tak w ogóle to pozdrawiam Was z Ega :)
Siedzę u Mamy, myję okna, jem obiady z dwóch dań, noszę zakupy, jutro piekę ciasto z genialnej strony www.cakemania.blox.pl, spotykam się z Bobem i rezerwuję klub na wieczór panieński Olki.

A książki leżą sobie ładnie w torbie :]


dzięki, że tu zaglądacie!

2 komentarze:

MW pisze...

Z tego co widziałam to ciastka nie wychodziły Ci najlepiej. Ale życzę z całego ciasteczkowego serca mojego, żeby teraz się udały ;D
Napisz jak wyszły.
:-)

Iga pisze...

Ja przepraszam bardzo, ale musisz jeszcze raz gruntownie poprzerzucać archiwum bloga. Wtedy to ciasto wyszło (mimo, że bez proszku), tylko Mama je wywaliła na podłogę.
A omlet to co innego, to nie ciasto.