Np. taka laska, która chodzi na fitless tam, gdzie ja. Waży tak na oko 10-12 kilo (jeżeli jest ubrana). Jaka siła sprawia, że wstaje o 7 w nocy z łóżka i tam przyjeżdża?
Albo Zbigniew Wodecki. Czy, żeby wyglądać tak samo na przestrzeni 50 lat, trzeba pić formalinę? A Beata Kozidrak? Nadal kłócę się z dziewczynami o to, czy powiększyła sobie biust czy nie i nigdy nie dowiem się prawdy.
I chyba już na zawsze pozostanie dla mnie tajemnicą zdrowie psychiczne scenarzysty Klanu.
A ludzie szukający u mnie odpowiedzi na pytania 'jak wyjść za mąż', 'jak zostawić faceta', 'czy mu na mnie zależy'. Skąd się biorą??
Ale oni nie są ważni.
Ważni dla mnie są ci, którzy przychodzą kilka razy dziennie, czytają całe archiwum i jeszcze ani razu się nie odezwali.
I zastanawiam się kto to taki.
I przychodzą mi różne myśli do głowy.
Hmmmm... kto to może być?

no kto to może być...
16 komentarzy:
Jak on jest brzydki xD
Nigdy więcej moich zdjęć z liceum nie wklejaj........wchodzi człowiek przypadkiem, a tu takie jaja
Xingi: ja też wolę wersję z bródką.
Patrikos: oj gupi ;)*
e tam, ale on nie ma niebieskich oczu :)
kiedyś mi się podobał, oj, podobał! :)
Kiedyś to on miał jedna brew i to od ucha do ucha!
Gonera, eh Gonera... Tylko dla niego oglądam Fort Boyard ;D
Dziś chyba przejżałam całe archiwum ; - )
Ciekawe życie i życzę Ci takiego Gonery własnego ;]
Hej Martyna, dzięki za odwiedziny, to Ty jesteś tajemniczą koleżanką Halinki! :)
Ok, już nietajemniczą ;)
Dzięki, że się ujawniłaś ;)
Zapraszam do come out'ów całą resztę!
I błagam, niech jednym z Was będzie RG ;)
Tak, to byłem ja, masz mnie
A nieprawda, bo to ja jestem Robert Gonera ;)
Jestem ukrytym R. Gonerą :D Mam go w swoim wnętrzuu ^^
Czuję, że będę tu częsciej zaglądać ;)*
ja też tu zaglądam :))))
Jasiek tu zagląda :)
po czternastu spojrzeniach na jego fotę dochodzę do wniosku, że ten Robert wygląda trochę jak Bojdżordż
I ja, i ja!!!
Rupert Gonada?
Swego czasu tu przychodziłem aczkolwiek nie kilka razy dziennie:)...
Prześlij komentarz