Bo tak.: Grzegorz Damięcki

poniedziałek, 29 grudnia 2008

Kup mi go.

Anonimowy pisze...: Grzegorz raz!!! Na miejscu czy zapakować? ;); 30 grudnia 2008 16:41
Joanna K.-P. pisze...: Kurde, Mateusza byłoby mi łatwiej załatwić, bo go znam heheheeh :) Grzegorza nie miałam przyjemności,niestety, poznać, a piękny jest, że hej!

PS. Za jaką postać z filmów o Bondzie powinnam się Twoim zdaniem przebrać w Sylwestra? :-) Szukam inspiracji!; 30 grudnia 2008 18:32
Iga pisze...: Za kobietę kota! Wbijasz się w czarne gietry, uszy z kartonu, wąsy domalować i kot jak ta lala.; 30 grudnia 2008 19:12
asia wu pisze...: Iga! Po pierwsze - co to za przedmiotowe traktowanie ludzi, he? Po dwa - kobieta kot jest w Batmanie :P

Asia, rozbieraj się do naga, maluj na złoto i już jesteś babką z Goldfingera ;) No i zawsze możesz wystąpić jako Pussy Galore ;); 30 grudnia 2008 21:57
Iga pisze...: A, whatever :); 30 grudnia 2008 23:01