Dobrze jest znaleźć jakieś super ważne zajęcie. Typu pisanie raportów w pracy, prostowanie włosów, czy mycie kabiny prysznicowej.
Z wymówek dobre też jest: "teraz czytam, przeglądam notatki i analizuję". Można się też pokusić o: "potrzebuję chwili przerwy, żeby nabrać dystansu".
Wydaje się, że ten zbiór wymówek już wyczerpałam, więc zapisałam się na dziesięciogodzinne szkolenie. Jutro spędzam cały dzień w szkolnej ławie w błękitnookim i ciemnowłosym towarzystwie ;D
( ale to nie jest Robert Gonera :| )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Nagle przypominam sobie, że w kuchennych szafkach kubki nie są ustawione kolorami, trzeba ułożyć zdjęcia chronologicznie, na youtube pojawia się milion filmów i related które po prostu TRZEBA teraz obejrzeć, na gronie znajomi wstawili nowe zdjęcia w galeriach... Wymieniać dalej?
A - zawsze możesz wpaść do mnie pomóc się pakować :P Hit ostatnich dni.
Prześlij komentarz