sobota, 28 czerwca 2008

Najpopularniejsze kłamstwa na świecie, pierwsza trójka:

Podczas wspinaczki górskiej: to będzie lightowe podejście (dedicated to O. :*)

W sklepie obuwniczym: te buty są ze skóry, rozejdą się

W barze: fantastyczny drink, w ogóle nie czuć alkoholu!

Od paru dni zastanawiałam się, jak przestać spotykać się z M. Wybrałam najuczciwszą opcję i powiedziałam o tym, że nie jestem zainteresowana ani zaangażowana w żadnym stopniu. Chociaż R. uparcie sugerował, żebym powiedziała, że opuszczam kraj i wybieram się do Jemenu.

Moja opcja była o wiele lepsza od prawdy.

Chociaż ten Jemen naprawdę brzmiał kusząco.

Jutro moi Drodzy zdjęcia balkonowe!


p.s. Ktoś tu wspominał o czarodziejskim "jesteś dla mnie za dobry", też brałam pod uwagę ;))

Brak komentarzy: