środa, 14 października 2009

Hej ho hej ho

Do domu by się szło.
W godzinę trzema autobusami. Ale to nic.

Polska złota jesień jest taka piękna w Gdańsku.


To co? Jakieś rowerki, spacer dziś? Hm?

6 komentarzy:

Joanna K.-P. pisze...

No wiesz, nie lubisz naszej pięknej jesiennej aury? :-)

PS. A jak tam Twoja Mama? Bo coś Elbląg zalewa :(

Iga pisze...

Asiu: jak dzwoniłam, to akurat wiosłowała na pontonie. Odezwij się na GG, bo mam sprawę

inny niż wszyscy pisze...

U mnie tornada i burze sniezne. I to bez jaj... Nienawidze zimy

Kkasiaka pisze...

Iga,nie utoń i Biankę trzymaj na szafie.odpuściłam walkę z rowerem, spacer co najwyżej na przystanek a i to raczej bieg;)

Sowisko pisze...

Dziewczyno, dzisiaj mi się śniło, że byłam zamknięta w jakimś budynku, gdzie woda przeciekała przez sufit, naokoło był okropny deszcz, burza, powódź, znaki na niebie, pożary, huragany... W dodatku miałam przy sobie nieletniego i bałam się, że coś mu się stanie.

Pawulon pisze...

no cóż... http://www.youtube.com/watch?v=GPc_ws7ptHM